Jakiś czas temu obiecałam siostrze, że odświeżę jej krzesło. Ściany pokoju ma pomalowane na lawendowo, więc na krześle pojawiają się kwiaty lawendy.
Na siedzeniu i oparciu pojawiają się spękania jednoskładnikowe. Po przyklejeniu wzorów z serwetek dodałam jeszcze jedną warstwę farby, którą nałożyłam płatkami kosmetycznymi.
Rudiemu krzesło od razu się spodobało.
Pracę zgłaszam na lipcowe wyzwanie kwiatowe.