Dziś kolejna wielkanocna ozdoba - odpowiedź na kolejne wyzwanie. Inspiracją są szafirki i kolor szafirowy.
Mini wazonik przygotowałam z wydmuszki, która nie wyszła, bo dziurka z jednej strony zrobiła się za duża. Ozdobiłam go motylkiem, podobnie jak jajka, które zdobią doniczkę z bratkami i ustawiłam na podstawce wyciętej z opakowania po jajkach. Problemy zdrowotne uniemożliwiły mi wybranie się do lasu, więc nie mogłam zrealizować do końca swojego pomysłu. Chciałam umieścić wazonik na poduszce z mchu i umieścić w nim cały pęd szafirka razem z cebulką.Pracę zgłaszam do marcowego wyzwania kwiatowego zamieszczonego na blogu "kreatywny bazarek".
Tymczasem szafirki zagościły też na moim parapecie (nie udało się zrobić zdjęcia na parapecie ze względu na światło, więc przestawiłam je na chwilę na półkę). Nie miałam w domu odpowiedniej osłonki na doniczkę, więc maznęłam błękitną farbą znaleziony w szafce w kuchni plastikowy pojemniczek. Wyszło nieźle. Jako osłonki na doniczkę z żonkilami użyłam szarego kubka.
świetny pomysł na wielkanocną ozdobę :) witaj w zabawie
OdpowiedzUsuńfajnie to wymyśliłaś:))życzę zdrówka,żebyś mogła zrobić dekorację do końca :))ja też lubię mech w ozdobach świątecznych:))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńciekawa ozdoba
OdpowiedzUsuńSUPER!
OdpowiedzUsuńMotylek świetnie pasuje do szafirków ;)
OdpowiedzUsuńJaka delikatna robota :) Piekny wazonik. Zycze zdrowia!
OdpowiedzUsuńŚliczny wazonik.
OdpowiedzUsuńŚliczny wazonik.
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim życzę zdrówka .Wazonik z wydmuszki ciekawy pomysł i ten niebieski motylek dopełnia całości podkreślając urok szafirków
OdpowiedzUsuńUrocza dekoracja :)
OdpowiedzUsuńsuper pomysł!
OdpowiedzUsuńWiosna u Ciebie w pełnej krasie. Fajny wazonik.
OdpowiedzUsuń